Loading...

sobota, 1 czerwca 2013

Pękająca elegancja



To my previous painting I add cracked paint Virtual Magic #406 on the white half.
Which version do you like it? From yesterday or today?


Do poprzedniego zdobienia dodałam po prostu lakier pękający Virtual Magic #406 na białą połówkę. 
Która wersja bardziej wam się podoba? Wczorajsza, czy dzisiejsza?



8 komentarzy:

  1. a brzydko nie umiesz? :D jak zwykle pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że umiem! Wystarczy przewinąć wstecz kilka postów :P W każdym bądź razie dziękuję bardzo, to niezwykle miłe :)

      Usuń
  2. bardzo ładnie, takie pomysłowe. Zazdroszczę- ja nigdy nie wiem co mam zrobić z pękaczem :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, pękacz trudno wkręcić do zdobień, pasują do niewielu rzeczy, szkoda, bo efekt mają bardzo fajny :)

      Usuń
  3. dzisiejsza wersja podoba mi się bardziej :) idealnie pasują do siebie kolory pękacza i edwarda ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o kurczę, ja nawet sama nie zauważyłam aż tak dużego podobieństwa! :) do mnie osobiście zaś przemawia wczorajsza :)

      Usuń
  4. tak się na patrzyłam u ciebie na ten lakier że się zapatrzyłam aż za bardzo i dziś go kupiłam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha! :) mam nadzieję, że Cię nie zawiedzie :*

      Usuń

Dziękuję wam bardzo za każdy komentarz, ten krytyczny jak i ten pozytywny- jest to dla mnie niezwykła motywacja do pracy nad samą sobą.