Loading...

środa, 31 lipca 2013

Prawie jak piaskowy lakier


W mojej kolekcji znajduje się jedynie jeden piaskowy lakier, który zrobił na mnie naprawdę spore wrażenie.  Do tego zdobienia z użyciem OPI w rombach chciałam użyć mocnego fioletowego piaskowego lakieru, niestety takiego nie posiadałam. Jako, że potrzeba jest matką wynalazków zdecydowałam się na pokrycie paznokci dwoma warstwami sypkiego brokatu, a tego w swojej kolekcji mam zdecydowanie wiele.


 Przypomina wam choć trochę lakier piaskowy? Co sądzicie o takim zastosowaniu brokatu bez potrzeby wydawania pieniędzy na kolejny piasek?


10 komentarzy:

  1. Pięknie ale pewnie zmywanie będzie koszmarkiem;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Super połączenie kolorów.. ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. brokat wygląda fanie :) ale bardziej podoba mi się wzór na kciukach:)

    OdpowiedzUsuń
  4. brokat do mnie nie przemawia niestety :/

    zapraszam :) nowy wygląd bloga
    http://i-am-journalist.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne połączenie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne wzory :) i świetnie dobrane kolory

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam lakieru piaskowego i ten brokat w sumie wydaje mi się,że dość słabo zastepuje go,ale efekt sam w sobie jest bardzo fajny, chętnie taki efekt zrobiła na jakąś impreze,ale na co dzień bym nie chciała

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wam bardzo za każdy komentarz, ten krytyczny jak i ten pozytywny- jest to dla mnie niezwykła motywacja do pracy nad samą sobą.